Opis
Słynne 3 x „z”, czyli „Zakuj, zdaj, zapomnij”, zna chyba każdy. Nie dlatego, że to fajnie brzmiące powiedzonko, ale dlatego, że to niestety najpopularniejszy (a niektórym wydaje się, że jedyny) sposób, by zdać egzamin. Potem jednak przychodzi dorosłe życie i jeśli nawet kolejne egzaminy też jakoś tam zdamy, to jaką wartość dla pracodawcy przedstawia ktoś, kto papierków i certyfikatów ma pełną ścianę, ale w głowie tak już trochę mniej? No i sama nauka. Znielubiona i znienawidzona. Tylko że właśnie to ta nieustanna praca umysłu sprawia, że nasz mozg starzeje się wolniej, ba! Że możemy go nawet nieco odmłodzić, jeśli wciąż pobudzamy go do wysiłku i nie dajemy mu zasnąć. Drogi Czytelniku, WŁAM SIĘ do swojego MÓZGU i zrób tam porządek! Albo mały harmider, jeśli właśnie dotąd było tam nieco zbyt spokojnie.
Inaczej: Wypalony, zniecierpliwiony i przepracowany. A do tego niezbyt zadowolony ze swoich zarobków. Tak właśnie wygląda sytuacja większości pracowników. Dlaczego? Bo nie wystarczy zmienić pracę czy robić to, co się kocha, by robić to sprawnie, dobrze i do tego szybko. Chodzi o to, żeby nauczyć się zarządzać swoją pracą tak, by czerpać z niej radość i satysfakcję, a do tego otrzymywać za nią odpowiednie wynagrodzenie. I jak pokazuje Autor, da się. I to nie studiując setki materiałów naukowych czy oglądając programy motywacyjne pseudocoachów, którzy każą Ci zamknąć oczy i wizualizować sobie przyszły sukces. Trzeba tylko zrobić kilka prostych rzeczy. Jakich? A to już musisz, drogi Czytelniku, przeczytać Inaczej!